Boże Narodzenie jest
jednym z najważniejszych świąt chrześcijańskich obchodzonym na pamiątkę
przyjścia na świat Jezusa Chrystusa.
Dawniej
dzień Wigilii na polskiej wsi charakteryzowała największa zgodność ze
staropolską tradycją.
Zwyczaje świąteczne były pełne staropolskich wierzeń i przesądów, toteż
skrzętnie pilnowano dotrzymywania tradycji, aby uciec przed nieprzyjemnymi
konsekwencjami.
Wigilijny
poranek rozpoczynał się wcześnie. Wczesne wstawanie w Wigilię zapewniało, że
cały rok będzie się wstawać do pracy rześko i ochoczo. Już o poranku rodzina
dzieliła się opłatkiem, w zależności od regionu robił to gospodarz lub
gospodyni, jako ta która na co dzień rozdziela chleb. Po opłatku rozpoczynano
przygotowania do kolacji, domownicy pracowali w pocie czoła. Pracować można
było tylko do pierwszej gwiazdki, której pojawienie się na niebie było znakiem
do rozpoczęcia kolacji. Gospodarze dbali o to by w domach panował spokój i
harmonia, unikano kłótni i niepotrzebnych zwad. Przed wieczerzą
rozkładano w domu snopy słomy lub rozsypywano ja na podłodze. Miało to zapewnić
owocne plony na kolejny rok oraz zdrowie zwierząt. W miastach zamiast snopów
słomy wkładano sianko poświąteczny obrus.
Poniżej możecie zobaczyć tradycje wigilijne, które przetrwały do dziś.
Wiemy jaką radość sprawia dzieciom ubieranie choinki ;-)
Poniżej proponujemy Wam ubrać Waszą choinkę we własnoręcznie wykonane ozdoby....
1. Wybierz trzy kolory
kartek, z których zrobisz swoją bombkę. Następnie wytnij z nich pięć pasków o
szerokości 1,5 cm i długości odpowiednio: 15 cm (2 paski zewnętrzne), 12 cm (2
paski środkowe) i 9 cm (1 pasek centralny). Jeśli ich krawędzie mają być
karbowane, użyj nożyczek ząbkowanych.
2. Do najkrótszego paska przyklej wstążkę – będzie to Twoja
zawieszka. Następnie do najkrótszego paska przyklej jeden pasek średniej
długości, później drugi, dokładnie tak, jak na zdjęciu. Przytrzymaj chwilę lub
zepnij spinaczem i poczekaj aż klej wyschnie. Następnie w ten sam sposób doklej
zewnętrzne (najdłuższe) paski.
3. Zawieś na choinkę. Twoja bombka gotowa!
Na zakończenie potrenujcie z Rodzicami śpiewanie kolęd......
Mamy nadzieję , że miło spędziliście z Nami ten czas....
Witamy Was, w ten przedświąteczny czas. Na pewno macie dużo pracy w domu. Pomagacie swoim rodzicom przygotować święta.
W niektórych domach pojawiają się dekoracje świąteczne, może nawet stoi już choinka...
Dzisiaj
chcemy zapoznać Was z tradycją choinki, a także chcemy żebyście poznali
kilka ważnych pojęć związanych z Bożym Narodzeniem.
Poproś rodzica lub babcię, żeby Ci przeczytali legendę o choince...
Piękna to była noc,
w której Jezus Chrystus się narodził. Wszystko, co żyło wokół stajenki, chciało
zajrzeć do niej i ucieszyć dziecię.
Tuż przy stajence
rosły trzy drzewa. Piękna i okazała palma, wdzięczna oliwka i skromna
choinka. Co chwila zaglądały do stajenki i szumiąc listkami cicho szemrały
słodką kołysankę Bożej Dziecinie. Jezus spał spokojnie w ramionach swej matusi.
A kiedy się zbudził i otworzył oczęta, wtedy palma powiedziała do smukłej
oliwki:
- Chodź, pójdziemy
się pokłonić Jezusowi.
- Dobrze –
zaszemrała oliwka – idźmy zaraz.
- Pójdę i ja z wami
– dorzuciła cicho nieśmiała choinka.
- Ty? – rzekły
pogardliwie dumne drzewa. – Ty jesteś taka brzydka, masz kłujące igły i nieładnie
pachniesz. Cóż ty dać możesz Jezusowi? Chyba chcesz go przestraszyć.
Zamilkła biedna
choinka, słysząc takie złośliwe słowa, i cichutko zapłakała.
Tymczasem palma
pokłoniła się przed żłóbkiem i składając najpiękniejszy swój liść u stóp
dzieciątka, powiedziała:
- Ofiaruję Ci,
Dzieciątko Boże, ten liść, by chronił Cię od żaru słońca i złośliwego deszczu.
A drzewo oliwne,
pochylając się nieco, upuściło ze swych soczystych gałązek kilka kropli
przezroczystej oliwy o przepięknym zapachu. I cała stajenka pełna była teraz
najsłodszej woni. Boże Dzieciątko uśmiechnęło się serdecznie i w podziękowaniu
pokiwało im rączką. Zakołysała się radośnie dumna palma, zaszeleściło listkami
uszczęśliwione drzewko oliwne.
Tylko niepozorna choinka
spoglądając na nie westchnęła żałośnie i rzekła do siebie ze smutkiem:
- Tak, palma i
oliwka to naprawdę piękne drzewa. A ja jestem biedna i brzydka. Pewnie by się
mnie mały Jezusek przestraszył. Zostanę na uboczu, żeby nie przerazić Bożej
Dzieciny.
Lecz był ktoś, kto
usłyszał skromne słowa zasmuconego drzewka. To mały aniołek, który stał przy
żłóbku. Słyszał on także dumne słowa palmy i oliwki i żal mu się zrobiło
biednej choinki. Podszedł więc do niej i powiedział:
- Nie płacz,
choinko. Spełni się twoje pragnienie. W nagrodę za swoją skromność tak cię
wspaniale przystroję, że zachwycisz Jezusa.
I skinął na gwiazdki
złote, co wesoło mrugały na nieba błękicie. Na wezwanie aniołka gwiazdki jedna
po drugiej spadały z nieba i siadały na drżących z radości gałązkach choinki.
Mała, niepozorna choinka rozbłysła wspaniałym blaskiem. Wyglądała jak zaczarowana. Boża
Dziecina uśmiechnęła się uszczęśliwiona, zaczęła klaskać rączkami i wyciągać je
w stronę ślicznego drzewka.
I od tego dnia, co
roku na Boże Narodzenie choinka staje się radością wszystkich dzieci. Jak tam,
w Betlejem, koło niej stoi żłóbek, a w gałązkach błyszczą złote gwiazdki i
różnokolorowe świecidełka. Wśród rozłożystych gałązek ukryte są skarby, o
których dziecko cały rok marzy. A choinka cieszy się radością dzieci i wspomina
tę dawną piękną noc w Betlejem.
Kiedy już znasz legendę o tym świątecznym drzewku, to pośpiewaj.
Oczywiście proponujemy Ci utwór o choince.
Dawniej ludzie wierzyli, że zanim zaczną się święta, to trzeba przestrzec kilku zasad:
Mamy dla Ciebie propozycję pracy plastycznej.
Potrzebujesz zieloną kartkę i ozdoby:
Na koniec ozdób choinkę według własnego pomysłu.
Aby troszkę pogłówkować możesz rozwiązać krzyżówkę😊.
Ozdoba
choinkowa.
Nim
Mikołaj wchodzi z prezentami.
Składamy
je sobie w Nowy Rok.
Znajdziesz
go pod choinką.
Ciągną
sanie i Mikołaja.
Dzielimy
się nim w Wigilię.
Z
pasztecikami lub uszkami.
Dzień
bez mięsa, obowiązujenp. w
Wigilię.
Po
wtorku.
Świeci
na niebie.
Dzieciątko
narodzone 24 grudnia.
W
niej narodził się Jezus.
Drzewko
wigilijne.
Msza
odprawiana o północy w Wigilię.
Na koniec życzymy Wam wszystkiego dobrego. Aby Wasze choinki były piękne, kolorowe. Takie jakie sami stworzycie.
W tym tygodniu porozmawiamy o świętach Bożego Narodzenia.
Czy znacie zwyczaje wigilijne w naszym kraju?
Dwanaście potraw
Tradycyjnie na wigilijnym stole powinno znaleźć się dwanaście potraw. Skąd wzięła się akurat taka liczba? Dawniej ilość spożywanych podczas Wigilii dań była nieparzysta. W zależności od zasobności portfela było ich siedem, dziewięć lub jedenaście. Poza tym wierzono, że takie liczby przyniosą szczęście na cały rok. Obecnie na naszych wigilijnych stołach stawiamy dwanaście potraw, które symbolizują apostołów.
Siano pod wigilijnym obrusem
Kolejną polską tradycją wigilijną jest wkładanie sianka pod obrus, którym nakryto wigilijny stół. Symbolizuje ono betlejemską stajenkę, miejsce narodzin Jezusa. Chociaż powoli przestaje się tego pilnować, to dawniej nie wyobrażano sobie, aby na wigilijnym stole leżał obrus innego koloru niż biały. Jest to oczywiście symbol czystości Marii.
Dodatkowe nakrycie przy wigilijnym stole
Wolne nakrycie przy stole to ważna tradycja wigilijna, która każe nam pamiętać o wszystkich samotnych osobach. Oznacza to także, że jesteśmy gotowi zaprosić do stołu każdego, kto w ten wieczór zapuka do naszych drzwi. Puste nakrycie daje również wyraz pamięci o bliskich, którzy nie mogli z nami spędzić świąt lub na zawsze odeszli.
Dzielenie się opłatkiem
Do najważniejszych tradycji wigilijnych należy dzielenie się opłatkiem. Wbrew pozorom, nie chodzi tu jedynie o miły zwyczaj składania sobie życzeń. Opłatek jest symbolem pojednania i przebaczenia, a do wigilijnego stołu nie mogą zasiadać osoby, które są ze sobą skłócone. Niewielki z pozoru gest pokazuje, że ludzie darzą się uczuciem, nie żywią do siebie urazy i czują się ze sobą zjednoczeni.
Jednym ze świątecznych zwyczajów jest składanie życzeń.
Wigilijnemu opłatkowi przypisywano także magiczne właściwości. Miał chronić obejście przed wpływem złych mocy, a domownikom zapewniać szczęście. Podanie opłatka zwierzętom gospodarskim chroniło je przed chorobą i rzuconym urokiem. Do tego celu służył specjalnie wypiekany kolorowy opłatek.
Ubieranie choinki
W wielu domach choinkę ubiera się właśnie w Wigilię. Chociaż to bardzo powszechny zwyczaj, to nie należy do polskich tradycji wigilijnych. W naszym kraju przyjął się dopiero pod koniec dziewiętnastego wieku, ale jedynie w domach mieszczańskich i szlacheckich. W wiejskich domach, zamiast choinki ustawiano w domu snopy zboża lub gałązki drzewa.
Zapraszamy do pracy plastycznej. Potrzebujecie: nożyczki, klej, kolorowe kartki, kredki.
Powodem dla którego ptaki decydują się na trud odlotu z naszego kraju nie jest niska temperatura - z tą idzie sobie poradzić. Głównym problemem jest brak pożywienia i śmierć głodowa. Gatunki ptaków, które nie potrafią zmieniać okresowo swojej diety i przerzucić się na dania sezonowe (tak jak robią to np. jemiołuszki - w lato jedzą owady, na zimę zostają wegetariankami i żywią się owocami rosnącym na krzewach) przemieszczają się w poszukiwaniu jedzenia. Przykładowo czapla czy żuraw to duże ptaki żywiące się głównie rybami, ale także żabami, ślimakami czy małymi ssakami. Z uwagi na niską temperaturę zwierzęta, stanowiące pokarm tych ptaków, w większości zapadają w hibernację lub odrętwienie, co sprawia, że ptaki mają znacznie utrudniony dostęp do pokarmu. Wizja rychłej śmierci głodowej stanowi mocny argument, żeby swój kuperek umieścić w ciepłym kraju na czas polskiej zimy ;-)
A teraz zapoznajcie się z ptakami zimującymi w Polsce oraz z odlatującymi na zimę do ciepłych krajów...
Zapraszamy Was na film o ptakach - o tym dlaczego niektóre z nich odlatują i jak te które zostały radzą sobie w czasie zimy?
Poniżej znajdziecie kolorowanki z ptakami. Poproście rodziców o wydrukowanie. Jeżeli nie macie takiej możliwości spróbujcie sami narysować ptaka który najbardziej przypadł Wam do gustu...
Na koniec proponujemy Wam spacer z Rodzicami - a na spacerze uważnie obserwujcie niebo. Być może spotkacie jakiegoś z poznanych ptaszków...
Poniżej przedstawiamy Wam, w dalszym ciągu, jak zwierzęta w Polsce radzą sobie z przetrwaniem zimy. Wy też zmieniacie swoje przyzwyczajenia. Ubieracie ciepłe ubrania. Wychodząc na dwór wkładacie na siebie ciepłe kurtki, spodnie, szaliki, czapki i rękawiczki. Jadacie bardziej treściwe posiłki.
Zwierzęta natomiast już od jesieni gromadzą zapasy, zmieniają futro - sierść, a inne zaś gromadzą w swym organizmie pokarm, który zmienia się w tkankę tłuszczową. Właśnie po to, aby było im ciepło, kiedy nadejdą mroźne dni.
Zobaczcie, które zostają w Polsce i zapadają w sen zimowy.
Dodatkowo zapraszamy Cię na film:
Czas na to, żeby troszkę pogłówkować:
1. Gdy chłód mu dokucza nieznośnie, w stos liści na zimę się
kryje, lecz gdy mu zapachnie przedwiośnie, wysuwa kolce i ryjek.
2. Nie boi się głodu nawet w ciężkie czasy.
Ma zawsze w swej dziupli orzechów zapasy.
A gdy przyjdą mrozy, śpi zadowolona pod ciepłą pierzynką z własnego
ogona.
3. W ciepłej norze czyli w gawrze, smacznie w zimie spał, a jakże.
W
tym tygodniu zwracamy szczególną uwagę na przygotowywanie się zwierząt
do zimy. Proponujemy krótkie filmy edukacyjne, które na pewno Wam się
spodobają.